Jak zrobić kompostownik w ogrodzie?

Roślinne odpadki przeznaczone na kompost umieścić możemy na pryzmie lub w specjalnym, ażurowym pojemniku. Założenie pryzmy kompostowej jest prostsze i tańsze. Opłaca się szczególnie w większych ogrodach, gdzie przez cały rok jest bardzo dużo odpadków organicznych. Natomiast kompost w specjalnym kompostowniku zajmuje mniej miejsca, jest także bardziej estetyczny i łatwiej go ukryć np. za żywopłotem lub parkanem.

W ofercie znajdziesz szeroki wybór plastikowych bądź drewnianych pojemników, możemy także wykonać kompostownik samodzielnie. Wystarczy zbić z desek kwadratową lub prostokątna skrzynię bez dna, pamiętając by pomiędzy poszczególnymi deskami pozostawić odstępy – świeże powietrze musi mieć stały dostęp do rozkładających się resztek organicznych.

Na dno kompostownika wykładamy gałęzie, które będą stanowić warstwę drenażową. Zapewnią też odpowiednią cyrkulację powietrza. Gałązki posypujemy torfem lub ziemią ogrodową, można dodać także zeszłoroczny kompost. Potem na przemian -wysypujemy rozdrobnione odpadki i przysypujemy je kolejną warstwą torfu.

Co około dwa miesiące kompost należy przemieszać, by procesy rozkładu zachodziły bardziej efektywnie. Aby przyspieszyć rozkładanie się resztek organicznych, warto polewać pryzmę roztworem specjalnego preparatu (tzw. aktywatorem), można dodać także specjalną szczepionkę albo roztwór dojrzałego kompostu. Pomocne mogą okazać się także dżdżownice, które poprawią strukturę pryzmy.

Przemieszanie kompostu to także sposób na dostarczenie poszczególnym warstwom odpowiedniej ilości powietrza. Kiedy tlenu będzie za mało, w kompostowniku zaczną zachodzić procesy gnilne. Objawem gnicia jest specyficzny zapach zgniłych jaj, czyli siarkowodór. Aby zmniejszyć beztlenowy rozkład kompostu, należy częściej mieszać masę organiczną kompostu i umieścić w niej więcej warstw drenażowych (np. gałęzie, siano lub słoma).

Najlepszym miejscem na kompostownik będzie stanowisko osłonięte od wiatru i położone w półcieniu. Wiatr i słońce powodują bowiem nadmierne przesuszanie rozkładających się resztek. Aby roślinne odpadki prawidłowo się rozkładały, potrzebna jest odpowiednia wilgotność, a także stały dostęp powietrza. Jeśli będziemy warstwowo układać odpadki i regularnie przekopywać pryzmę, nawóz z kompostownika będzie gotowy do użycia już po około czterech-sześciu miesiącach.

Dojrzały kompost powinien mieć ciemnobrunatny kolor i jednolitą strukturę. Powinien także pachnieć świeżą, żyzną glebą. Nawożenie roślin kompostem najlepiej wykonać jesienią lub wiosną. Nawóz z własnego kompostownika zawiera dużo cennych składników odżywczych, poza tym jest bezpieczny dla środowiska i tani.

Nie musimy się też martwić o przenawożenie roślin. Kompost użyźnia i poprawia strukturę zwiększając jednocześnie zawartość próchnicy w glebie. Znakomicie nadaje się także do ściółkowania gleby pod drzewami i krzewami, a także do użyźniania trawnika czy rabat kwiatowych.

Na kompostownik wysypywać możemy skoszoną trawę; suche i przekwitłe rośliny; resztki roślin, które zostały po przycinaniu drzew, krzewów czy żywopłotów; opadłe z drzew liście, chwasty (ale bez nasion, ponieważ nasiona nie ulegają rozkładowi i można zachwaścić cały ogród).

Wyrzucamy także odpadki z kuchni: resztki owoców i warzyw; torebki od herbaty; fusy po kawie; skorupki jaj. Na kompostowniku mogą znaleźć się także niewielkie ilości papieru (karton, tektura, ręczniki kuchenne). Można tam także wysypać trociny i popiół z kominka.

Nie należy natomiast dodawać do kompostu skórek po owocach cytrusowych, ponieważ substancje w nich zawarte negatywnie wpływają na drobnoustroje i mikroorganizmy rozkładające resztki roślinne. Podobnie jak liście dębu, buku, olchy i orzecha. Nie polecam także wyrzucania owoców zawierających pestki, które nie ulegają rozkładowi i mogą wykiełkować. Nie wolno wyrzucać także mięsa i ryb, gdyż produkty te przyciągają muchy i drobne zwierzęta (ptaki, myszy, szczury).

Nie umieszczajmy tam także resztek roślin, które są chore i porażone przez choroby i szkodniki, by patogeny się nie rozprzestrzeniły. Chore rośliny najlepiej jest spalić. W żadnym wypadku nie wyrzucajmy na kompostownik śmieci plastikowych, metalowych i szklanych, a także gazet, które zawierają szkodliwe substancje pochodzące z farb i barwników.

Co zrobić, żeby ziemia była próchnicza?

Ziemię próchniczą możesz uzyskać na kilka sposobów. Możesz skorzystać m.in. z kompostu. Dla lepszych efektów wymieszaj go z wierzchnią warstwą gleby. Jeśli nie masz dostępu do kompostu, sięgnij po obornik lub podkład z humusem.