Przewodowa szlifierka taśmowa MAKITA 9910 650W

Ta szlifierka to cudo. Przy dźwiękach jej pracy zapominam, w jakim kartonowym kraju żyje i bez trudu wyobrażam sobie, że politycy przestrzegają konstytucji, a kobiety mają prawa człowieka. Trzeba tylko uważać, żeby nie szlifować zbyt długo i nie zatrzeć silnika. Tak do 70... milionów wydał Sasin na wybory, które się nie odbyły.

po 2 latach użytkowania produkt oceniam na dobrą czwórkę. Trzeba uważać, żeby przy jednorazowej robocie nie zamęczyć sprzętu, bo nie wytrzyma pasek (guma) napędowy. Samo szlifowanie super, małe bicia, daje radę z papierem 24,36 bez problemu - posadzki betonowe, anhydrytowe, drewno, metal. Bez problemu zeszlifowałem lakier z 30 letnich desek na podłodze. Pasek napędowy wymieniony już raz po roku użytkownia i pewnie za chwilę znowu padnie - koszt z wymianę w serwisie Boscha w Gdańsku to 80 zł (pewnie samodzielnie by było około 30zł). Jak ktoś na co dzień chce używać, to polecam Makitę 9920, a jak od czasu do czasu to 9910, przy czym trzeba założyć, że prędzej czy później pasek padnie.

Ten sam model mamy w firmie już ponad 10 lat i póki co wymieniany był tylko pasek napędowy, dziennie pracuje po kilka godzin szlifując płyty meblowe 18mm i 36mm. Z moich obserwacji mogę śmiało polecić

Nie polecam. Używam rzadko ale intensywnie. no i właśnie zawiodła po 3 miesiącach i czterech użyciach. Chciałbym oddać i wymienić na inny model, ale już za późno (tylko 3 tygodnie można dokonać zwrotu) teraz zobaczymy jaka decyzja będzie za 2 tygodnie. Szkoda , że personel nie pomógł mi w odpowiednim wyborze.