Szlifierka do gipsu SCHEPPACH DS920 215 mm 710W

Beznadziejna. Najpierw zatarło się łożysko po wyszlifowaniu gładzi w jednym pokoju czyli po jakiś 5 godzinach pracy z przerwami. Po wymianie łożyska na mocniejsze zerwał się talerz po 10 godzinach pracy rozłożonych na parę dni. Talerz ma mocowanie plastikowe !! Nagrzewa się i pomału mięknie czy też topi. Ten produkt to porażka. W serwisie za wymianę łożyska liczą sobie 80 procent wartości nowej szlifierki a łożysko kosztowało 13 zł haha.

Beznadzieja silnik się szybko zagrzal i stopił pada I na osłonce gwinty od śrub . Szlifowałem jeden pokój i zdążyłem zrobić sufit prac może 2h zmalymi przerwami

zacznę od tego, że na opakowaniu jest zdjęcie szlifowania sufitu. W instrukcji napisane jest, ze to urządzenie się do tego nie nadaje. przeszlifowałem 140m2 sufitu. ciężka do wyczucia, przy dobrej gładzi, papier 280 starczy i ostrożnie na minimalnych obrotach. lampka, to chyba jakiś żart. sprzęt działa ale praca nim i pewnie innymi, to temat którego trzeba się nauczyć.

Na opakowaniu jest zdjęcie szlifowanego sufitu. W instrukcji napisanej jest, że sufity nie. Do tego nie wiem po co jest ta lampka led. Poza tym wszystkim urządzenie pracuje dobrze. Ogarnąłem 120m2 sufitu. Trochę ciężki, trochę mało dopasowane uchwyty ale wiem ile maszyna kosztowała i ile kosztują inne. Jest spoko.

daje radę, robimy kolejny remont z nią